wtorek, 2 lipca 2013

Kolorowe końcówki włosów! ♡ ♡ ♡

Pianka koloryzująca do włosów "Trendy"



Kupując piankę znajdziemy w niej (zapakowana jest w karton) rękawiczki, które KONIECZNIE musimy założyć jeżeli mamy zamiar malować końcówki, czy włosy. W środku opakowania napisane jest po boku jak użyć pianki i kiedy nie powinniśmy jej używać. Wspomniałam tutaj aby koniecznie nałorzyć rękawiczki, tak. Mi osobiście malowała ciocia, ale gdy zmywałam piankę z końcówek zafarbowały mi pomalowane pazonkcie :) Przedtem nie spotkałam się z taką sytuacją przy zmywaniu. Naszczęście szybko zmyłam zmywaczem do paznokci. Chciałabym też wspomnieć o tym, że radze żeby to właśnie ktoś wam nałorzył piankę. Wyjdzie lepszy efekt. Gdy ja miałam teraz nakładaną piankę przez ciocię, może nie dlatego wyszły mi tak intensywane, ale dlatego że trzymałam je godzinę w reklamówce (tak! polecam aby to właśnie w niej były trzymane końcówki podczas wyznaczonego czasu). Trzymałam jej tak długo iż nie było w domu wody, robili jakieś prace z tym związane. Ogółem postanowiłam trzymać je do 30 minut, na kartonie pisze aby trzymać je 15/20 min, ja trzymałam dłużej ponieważ mam grubsze włosy i wychodzi przy tym lepszy efekt. To wszystko zależy od tego jakie przede wszystkim macie włosy. Pianka nie jest jakoś szczególnie toksyczna dla włosów, nie niszczy ich. Są różne kolory pianki "Trendy" ja wybrałam różowy i jestem naprawdę zadowolona. Zapłaciłam za nią 8,90. To naprawdę mało! 



A jak to wyszło w efekcie końcowym? 



Chiałam aby ciocia pomalowała mi ich troche mniej, mimo to
bardzo podoba mi się efekt jaki uzyskałyśmy.



PS.: Sorry, za jakość filmiku :(

1 komentarz: